This time I prepared a bit different form of the playlist post. Today, I'd like to present you the whole albums that completely charmed me. I'm sure you also know that feeling when you listen to the album you just got and after you're done, you think 'There were actually three songs I liked'. Well, I know it perfectly but when it came to these albums that feeling was the last thing on my mind cause I was sooo in love with almost every song. Below the covers pictures I placed the links to my very favorites songs that come from these. What do you think of this form of the music post?
Tym razem post z playlistą ma trochę inną formę. Dziś chciałam przedstawić Wam całe albumy, które kompletnie mnie oczarowały. Jestem przekonana, że znacie to uczucie, kiedy słuchacie nowego albumu, a po skończeniu, myślicie "w sumie podobały mi się trzy piosenki". Cóż, ja znam je doskonale, ale kiedy zaczęłam słuchać tych z listy poniżej, było ono ostatnią rzeczą, o jakiej myślałam - byłam już kompletnie zakochana w prawie każdej piosence z listy. Pod zdjęciami okładek umieściłam linki do moich ulubionych piosenek z albumów. Co myślicie o takiej formie muzycznego postu?
1. Woodkid - The Golden Age
2. Florence + the Machine - Ceremonials
I have to say Florence Welch is absolutely one of my favorite artists and I knew I have to place her album in this post but I really couldn't choose which one should it be. Decision had to be made - I posted both of them ;)
Muszę przyznać, że Florence Welch jest jedną z moich ulubionych artystek i było oczywiste, że muszę umieścić jej album w tym poście, ale długo nie mogłam zdecydować który. Decyzja musiała być podjęta - na liście umieściłam oba ;)
3. Florence + the Machine - Lungs
4. Moby - 18
I knew a lot of songs coming from this album but didn't actually realize what the whole album sounds until I heard it at Oskar's place play over and over again. Since then, it's the perfect soundtrack for every calm day when I'm working or studying.
Znałam wiele piosenek z tego albumu, ale nie zdawałam sobie sprawy jak brzmi w całości dopóki nie usłyszałam go u Oskara. Od tego momentu jest idealnym soundtrackiem do każdego spokojniejszego dnia kiedy pracuję albo uczę się.
6. Alt-J - An awesome wave
6. Beirut - The Flying Club Cup
No comments:
Post a Comment