Strony

Saturday, October 24, 2015

Złowroga ostryga poleca - Three Storms






1. Of Monsters and Men - I of the Storm 

Nie mam pojęcia ile czasu zmarnowałam na siedzenie i słuchanie muzyki. Nie wiem też czy zmarnowanie to odpowiednie określenie. W każdym razie wiele rzeczy zrobiłam znacznie później niż powinnam przez to, że znalazłam nową playlistę albo najzwyczajniej w świecie, zupełnie świadomie wybierałam słuchawki na uszach. Jak dzisiaj. Ten post miał być napisany jakieś trzy godziny temu, ale co ja zrobię? Nie ma wiele przyjemniejszych rzeczy niż wsłuchiwanie się w linie melodyczne. 
Stormy Weather to jedna z tych piosenek, które nigdy się nie nudzą. Znacie to uczucie kiedy słyszy się nowy kawałek i z jednej strony nie można się od niego oderwać, a z drugiej nie chce się go przedawkować, żeby za szybko się nie znudził? Ja rzadko potrafię się powstrzymać. A ta piosenka Kooks'ów jest właśnie jedną z takich, których nie potrafię sobie odmówić mniej więcej od liceum. Za to I of the Storm i Storms odkryłam jakieś dwa tygodnie temu. Ta pierwsza jest jedną z tych, których słucha się na spokojnie, od początku do końca. Najlepiej jednocześnie oglądając wideo do niej. Podobnie z resztą płyty. Te kawałki jakimś magicznym sposobem przykuwają do siedzenia. Źle się czuję, jeśli muszę wyłączyć albo chociaż ściszyć którąś z nich przed końcem. Jeśli komuś bliskie są klimaty dobrze zrobionego indie (z każdą płytą zrobionego co raz lepiej), to to jest album właśnie dla niego. A co do wspomnianych klipów, Of Monsters and Men mieli pomysł genialny w swojej prostocie - nagrali czarno - białe lip duby do swoich piosenek (tutaj). Uwielbiam chyba każdy z nich.
A Tom? Tom jest dobry na wszystko. Tom jest w sam raz do biegania, do włączenia sobie tak po prostu, żeby coś grało i do zasypiania. Storms jest odpowiednio smutne i odpowiednio wesołe, dość szybkie, ale w sam raz, żeby się przy nim uspokoić. Toma nie można nie lubić. Płyta jest idealna na każdą porę i nastrój. 
To która z tych trzech jest dla Ciebie?


2. The Kooks - Stormy Weather 


3. Tom Odell - Storms 

2 comments:

  1. Ta pierwsza piosenka przypadła mi najbardziej do gustu, już sobie ją otworzyłam w nowej karcie i pewnie będę ją pół dnia zapętlać :D
    The Kooks to nie mój styl, ale fajnie było poznać coś nowego :)
    A Tom Odell też fajny, spodobał mi się.

    ReplyDelete
    Replies
    1. To przesłuchaj koniecznie resztę płyty, wszystko w podobnym klimacie :)

      Delete