Strony

Tuesday, February 10, 2015

Furry!




How many items you have that you've only worn once? Or the garments you only wear in one determined way. For years, there has been a statement created that we have a thing for completing the content of our closets totally impulsively and in careless manner but doesn’t it seem to you that it actually may be far from the truth? I’ve had this thought in mind for a while and now I consider it not entirely right. Of course, there’s always some truth in a sentence and this one doesn’t make an exception, although, I didn’t manage to pick many ‘bought & forgotten’ items while scourging my closet in my mind. Moreover, I don’t think I’m an isolated case. Why is that? There are many factors affecting our wardrobes – for example our life styles or daily routines – which takes away from us the ability of being completely careless when shopping.
Recently, while doing some web research, I had a glimpse on the articles on the amount of clothes we own. They were more or less interesting and the forms were differentiated, though, all of them gave me the same thought – it’s not gathering the garments and accessories what is impressive but composing them together, always a bit differently. The conclusion is simple; let’s not collect unthoughtfully, let’s interpret what we have in our own way. Yes, this sounds very, very cliché but how could I not agree?
This post was supposed to sound really different that it does now but there was a situation that made me change my mind about it. I was ready to leave my house wearing these purple sneakers and brown coat when my mum saw me. She started laughing out loud and eventually made me change the sneakers to the high, leather boots. Wasn’t hard to perceive how much the entire look was changed then. I just couldn’t write anything else ;) Do let me know how do you like the outfit!
Have a great day!


Ile macie rzeczy, które założyłyście raz? Albo takich, które nosicie tylko w jeden, określony sposób. Przez lata utarło się przekonanie, że zwykłyśmy kompletować nasze garderoby zupełnie impulsywnie i w kompletnie nieprzemyślany sposób, ale czy faktycznie oddaje ono rzeczywistość? Ja, po dłuższym zastanowieniu się, uznałam, że nie do końca. Oczywiście, w każdym stwierdzeniu znajdziemy ziarno prawdy, a to powyższe nie jest wyjątkiem, ale przerzucając w głowie zawartość mojej szafy, naprawdę ciężko było mi znaleźć element 'kupiony i odłożony'. Co więcej, nie sądzę żebym była tu odosobnionym przypadkiem. Dlaczego? Na zawartość naszej garderoby wpływa wiele czynników – głównie styl życia czy charakter codziennie wykonywanych zajęć – i to one nie pozwalają nam być kompletnie beztroskimi podczas zakupów.
W ostatnim czasie miałam okazję przeczytać kilka mniej lub bardziej ciekawych artykułów na temat ilości posiadanych ubrań. Formy były różne, jednak z każdego płynął dokładnie taki sam przekaz - nie jest sztuką zbieranie ubrań i dodatków, ale ich komponowanie ze sobą, zawsze  w trochę inny sposób. Morał z tego taki: nie gromadźmy na potęgę, tylko interpretujmy po swojemu. Zdanie może oklepane, ale muszę przyznać, że ja na pewno jestem jego zwolenniczką.

Ten post miał brzmieć nieco inaczej, jednak wszystko zmieniło się, gdy moja mama zobaczyła mnie wychodzącą z domu w adidasach i puchowym płaszczu, zaczęła śmiać się w głos i wręcz nakazała zmienić buty na wysokie kozaki. Nie było ciężko zauważyć jak łatwo zmienić charakter całego stroju. Koniecznie napiszcie co o nim sądzicie!
Dobrego dnia!





























Photos Natalia Lipke


ADIDAS Sneakers
GINO ROSSI Boots
KANGOL Hat
H&M Coat, Ring and Collar
NUKO Sunnies
SOLAR Pants
RESERVED Sweater
TATUUM Bag

5 comments:

  1. combo futrzanej czapy, ciemnych okularów i burzy loków zdecydowanie Ci służy.
    aczkolwiek adidasy to już nie moja bajka, zbyt ekstrawagancko jak dla mnie... i spodnie 7/8 - kobieto, żeś Ty tam nie zamarzła! :D
    btw, kiedy wbijacie do ldz? :>

    ReplyDelete
  2. Oh my, that is spectacular! Photos are truly great and outfit is so balanced and elegant. You look like a ice queen. Beautiful!

    ReplyDelete
  3. Adidaski ? Nie sądzę :D

    ReplyDelete
  4. Świetna torebka! Nie poznaję!? Gdzie mogę taką znaleść?

    ReplyDelete